|
Nie mogę Cię okłamać, nie mogę oszukać, potrafię Ci dawać, potrafię Cię kochać. Ty także mnie kochasz, Ty pielęgnujesz, nigdy mnie nie skrzywdzisz, myśli moje czujesz. Pamiętaj, Mamo, o uczuciu moim, gdyż zawsze będę kochać Ciebie i serce Twoje. |
|
|
Niech Ci się spełnią pragnienia,
niech słonko zawsze Ci świeci,
przyjmij te skromne życzenia,
od kochających Cię dzieci. |
|
|
O, najdroższa moja Mamo. Jakie złożyć Ci życzenia? Niech zawsze szczęście samo życie Twoje opromienia. Niech nigdy nie zasmuci żadna troska Twego czoła. W gronie dzieci jak najdłużej żyj szczęśliwa i wesoła. |
|
|
Ona mi pierwsza pokazała księżyc i pierwszy śnieg na świerkach, i pierwszy deszcz. Byłem wtedy mały jak muszelki a czarna suknia mojej matki szumiała jak Morze Czarne K.I. Gałczyński |
|
|
Ona nas uczy świata i życia, to z Nią robimy pierwsze odkrycia: kwieciste łąki, pąki na drzewach i że przed deszczem schować się trzeba Mamo! Za to, dałaś mi skrawek nieba, ja nigdy w życiu skrzywdzić Cię nie dam! |
|
|
Ona pierwsza powiedziała co jest dobre, a co złe.
Ona pierwsza nauczyła jak ubierać mamy się.
Ona zawsze mi wierzyła, nawet kiedy było źle.
Ona jedna zawsze będzie mimo wszystko kochać mnie. |
|
|
Powiem krótko, lecz serdecznie:
Żyj nam, Mamuś, zawsze, wiecznie! |
|
|
Pozrywam kwiaty ze wszystkich łąk
ułożę z nich wielkie serce,
pobudzę je do życia,
niech ciągle bije dla Ciebie Mamo
w podzięce. |
|
|
Pragnę ja tylko byś zdrowa była, by uśmiech gościł na ustach Twych, byś chociaż z nami stu lat dożyła i czuła miłość najbliższych swych! |
|
|
Prosimy Cię, Mamusiu miła, żebyś zawsze się cieszyła, ciągle brała nas w objęcia mówiąc do nas - moje szczęścia. Bo my bardzo Cię kochamy. Nie ma drugiej takiej Mamy. |
|
|
Szczęścia, uśmiechu, dużo radości,
spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń, samych przyjemnych w Twym życiu zdarzeń. |
|
|
Słowa Twoje zawsze koją, dom Twój moją jest ostoją. Twe porady sobą chłonę, miłość składam w Twoje dłonie. Tak przykładnie przy mnie trwasz, dajesz wszystko mi co masz. Ciepłem tulisz jak poduszka, twa dewiza - dobre słówko. Spokój w Tobie niesłychany, serca ciepłem rozświetlany. Twarz natura wygładzona, czasem wprost nie poruszona. Słów brakuje Twej osobie i nikt się nie równa Tobie. A mi właśnie jest to dane, mieć tak wyjątkową Mamę! |
|
|
Tak trudno mi wyrazić
to co w sercu czuję
więc powiem jedno słowo
Kochana Mamo: dziękuję. |
|
|
Te życzenia ciepłe jak słońce,
z serca płynące, jak bez pachnące,
składam dzisiaj Tobie
ukochana, jedyna Mamusiu.
Przyjmij ten bukiet bzu,
niech przypomni Tobie
me ciepłe słowa, które mówią
kocham Cię Mamo! |
|
|
Tego dnia...
czuję się znów dzieckiem,
jak dawniej...
wtedy, kiedy rysowałam laurkę dla Ciebie
i zbierałam po drodze kwiatki,
by po przyjściu do domu,
ofiarować je Tobie.
Tego dnia...
blask odzyskują wspomnienia
z nutką melancholii,
a w nich Ty,
droga Mamo,
troskliwa, czuła, kochana
i taka jeszcze młoda...
jakby te czasy,
wróciły, od nowa.
Tego dnia...
właśnie dziś...
w dniu Twojego święta,
Dnia Matki,
pragnę podziękować:
za wczoraj, za dziś, za jutro,
za wszystko...
co dla mnie zrobiłaś,
i dalej czynisz...
za to, że w Twych ramionach,
nigdy nie zaznałam chłodu,
za to, że jesteś mi
dobrą Matką
dziękuję...
tak wiele dla mnie znaczysz...
kocham Cię, Mamo. |
|
|
Tej, która zawsze o mnie pamięta,
Tej, która zawsze o mnie dba,
Tej, którą w sercu zawsze noszę,
Najukochańszej Mamie - ja. |
|
|
To jest bukiecik dla Mamy.
Malutki, aby odpędził smutki, żeby jej kwitł i w zimie i w lecie.
Nawet wówczas, gdy śniegiem miecie.
Jeden kwiatek to uśmiech.
Drugi to miłe słowo.
Trzeci to pomoc dla mamy,
gdy sprzątamy lub naczynia zmywamy.
I jeszcze listki nasze piątki i szóstki wszystkie. |
|
|
To Ty wycierałaś moje łzy,
gdy nie udał się pierwszy krok
lub zepsuła się ukochana lalka.
To Ty przytulałaś,
gdy świat okazał się zły,
tłumaczyłaś co robić i jak żyć.
Dziękuję Ci Mamo za zwyczajne sprawy,
uśmiech, zrozumienie, dni zabawy.
Przyjmij te życzenia z wyrazami wdzięczności...
życzę Ci szczęścia, zdrowia i wszelkiej pomyślności. |
|
|
Troszczy się o mnie, gdy jestem chory, karci, gdy jestem do złego skory. Jak kochać Boga zawsze nas uczy, martwi się ciągle o stan mej duszy. Bym był szczęśliwy, chce tego szczerze, a że tak będzie, w to mocno wierzę, jeśli Jej słowom wierny zostanę. Powiem krótko: wspaniałą mam Mamę! |
|
|
Ty Mamusiu,
dla gromadki dzieci kochających
jesteś podporą, przykładem i siłą.
Życzymy Ci dzisiaj,
aby szczęścia słońce
zawsze dla Ciebie Mamo
radością świeciło! |
|
